Szóstego września 2019 roku wspólnie przeżyliśmy coś
pięknego.
Wystawa „Rok
Słowiański” w Radomsku pod wieloma względami była wyjątkowa.
Po pierwsze dlatego, że specjalnie na jej finisaż przyleciał
ze Szwecji autor dzieł, Jerzy Przybył. Wszyscy bardzo martwiliśmy się o niego,
kiedy wiosną tego roku, w wyniku osłabienia i upadku trafił do szpitala.
Szczęściem, artysta przebrnął przez ten kryzys, jednak jego wizyty w Polsce stanęły
pod wielkim znakiem zapytania. Tym bardziej dziękujemy Karolinie, że namówiła
go do przylotu. Udział w tym wydarzeniu tchnął w mistrza nowe siły, a widok
dziesiątek młodych ludzi zachęcił do kontynuowania misji rzucania ziaren
słowiańskiego ducha w glebę ludzkich serc.