Midgård - osiedle mieszkaniowe w Västervik
Czas powstania: 1995-1996
Po tym, jak w wyniku ogłoszenia w
Polsce stanu wojennego, Jerzy Przybył (pseudonim artystyczny Jan Pol) zdecydował się pozostać w Szwecji, gdzie
akurat przebywał, przedmiotem jego zainteresowania i starań była możliwość
dopasowania się do życia tam, także mentalnego, a więc poznania duchowości,
charakteru i kultury Szwedów. W procesie tego poznania, artysta zaszedł aż do
samego rdzenia, korzenia: mitologii, z której kultura się wywodzi.
Artystę bardzo ciekawiło, jaka właściwie jest ta mitologia, zwana podówczas
nordgermańską. Okazała się dla niego wielce obfitująca w wartości humanistyczne,
pełna humoru i mądrości. Stała się inspiracją do dalszej jego twórczości.
W
tym czasie pogląd większości Szwedów na tę mitologię był negatywny - mówiło się
o niej oraz o całej cywilizacji wikingów w kontekście rasizmu, ksenofobii i
nacjonalizmu. Było to w dużej merze spowodowane propagandowym wykorzystaniem
jej przez hitlerowskie Niemcy. W swojej twórczości artysta podjął się misji oczyszczenia
owego, jak sam o tym mówi, „klejnotu Skandynawów” z „niegodziwych osądów” i
ukazania go w innym świetle. Korzystał przy tym z najczystszych, nieskażonych
żadnymi komentarzami źródeł, jakimi są Edda Poetycka (Starsza) oraz Edda
Młodsza. Wówczas jeszcze nie wiedział o historycznym aspekcie pochodzenia
nordyckich bogów - dopiero wiele lat później w „Sadze o Inglingach” znalazł
informację o tym, że Oden (po szwedzku imię czyta się Uden) oraz jego drużyna
pochodzili znad Donu, przybyli do Skandynawii, do Odense, a później do Szwecji,
gdzie Oden stał się bogiem wojny i wraz z rodziną otoczony był czcią boską.
Jako bogowie byli Asowie oraz Vanowie śmiertelni, co jest nowością w dziejach
mitologii. Czasy, w jakich wojowie przybyli do Skandynawii oraz miejsce ich
pochodzenia wskazywać może na słowiański rodowód wojownika, który stać się miał
nordyckim bogiem wojny.
Wystawy
plastyczne oraz książka „O dawnej mitologii nordyckiej” wraz z odczytami
artysty na ten temat stały się w Szwecji bardzo prowokacyjne dla politycznego
osądu, a zarazem atrakcyjne dla przeciętnych Szwedów. Wystawy cieszyły się
wielką oglądalnością.
Z pomocą swoich szwedzkich przyjaciół Jerzy
Przybył zwrócił się do dyrekcji osiedla, na którym mieszkał, z propozycją
nadania mu nazwy „Midgård”, a wraz z przeprowadzeniem jego renowacji, nadania
mu nowej, monumentalnej artystycznej szaty. Na akceptację projektu artysta
czekał 3 lata. Dzięki pomocy pracownika osiedla mieszkaniowego, pomocy
specjalistycznej firmy zajmującej się renowacją elewacji, jak również dzięki
możliwości zastosowania - po raz pierwszy na taką skalę - betonu włóknistego,
twórca opracował dokładne projekty oraz kolorystykę osiedla. Domy zbudowane
były z płyt betonowych, więc wykorzystanie betonu włóknistego dawało możliwość
dobrego wkomponowania rzeźb w otoczenie. Ekonomia całego projektu opierała się
na funduszu przeznaczonego na renowację osiedla w wysokości 520.000 szwedzkich
koron oraz na wspomożeniu tego funduszu przez ministerstwo kultury i
budownictwa w wysokości 700.000 SEK, przyznanym ze względu na ciekawy projekt.
Nazwa osiedla - „Midgård” nawiązuje do
mitycznej krainy, zamieszkanej przez ludzi. Osiedle składa się z 9 bloków
mieszkalnych. Każdy z tych budynków dostał swojego boskiego opiekuna (lub
opiekunów). Patronom domów przynależą również właściwości konkretnych run.
Na
całym osiedlu znalazło się ostatecznie 15
wielkoformatowych dzieł - rzeźb i malowideł, częściowo stanowiących
połączenia obu tych form.
Przestrzeń osiedla. Czarne kropki oznaczają umiejscowienie rzeźb i malowideł. |
Poniżej prezentujemy opisy rzeźb i
malowideł oraz ich zdjęcia, robione z kilku ujęć. Większość zdjęć (o ile nie są
opisane inaczej) została zrobiona jesienią 2017 roku, a więc 21 lat po
wykonaniu projektu.
Spójrzmy jednak najpierw na
zestawienie zrobione przez Szwedów. Omawiając dzieła, trzymać się będziemy tej
kolejności:
1. Już przy wjeździe do Midgårdu
znajduje się w formie nawiązującej do kamienia obrazowego (bildsten) z czasów
wikingów betonowy „kamień” przedstawiający symbole łodzi, fal oraz perły. Ten
ostatni symbol związany jest z miastem, w którym znajduje się osiedle, czyli
Västervik. Västerwik nazywano bowiem „perłą wschodniego wybrzeża”. W dolnej
części widnieje nazwa osiedla. Po drugiej stronie kamienia widzimy
Midgårdskiego węża, stanowiącego zagrożenie dla świata, wód i miasta.
Kamień z włóknistego betonu ma
wielkość 250x160cm.
Po drugiej stronie osiedla, przy
innym wejściu, wchodzących wita mniejszy kamienny szyld z napisem Midgård
(60x30cm). Nad napisem rozciąga się tęczowy most Bifrost z wygiętych metalowych
prętów.
2. Spotkanie miłosne w Västervik
pomiędzy bogiem płodności Frejem a kobietą pochodzącą z rodu Tytanów, Gerd. Frej przyjeżdża na swoim złotym wieprzu zrobionym
przez karłów, a noszącym imię Gyllenborst (Złota Sierść). W tytule Freja złota
runa płodności. Widać też okręt Skidbladner.
3. Tor (po szwedzku imię to czyta się
Tur) - bóg pioruna, strażnik bogów i ludzi. Posąg wolnostojący z betonu,
znajdujący się między blokami o numerach 6 i 7. Z odchylonego w tył kamienia runicznego
wyłania się twarz boga oraz jego atrybuty - młot Mjölner i piorun. U dołu zaś z
kamienia wychodzą dwa kozły, Tandgnost i Tandgrinser (sypiące iskry).
4. Freja - bogini miłości i złota.
Płacze złotymi łzami za miłością do boga Oda. Rydwan Freji ciągnęły jej koty,
które służyły bogini także do pieszczot. Postać Freji namalowana została
akrylami na płycie betonowej.
5. Nornorny - trzy boginie losu we
wnęce budynku. Boginie będące przy źródle Urdarbrunnen. Pierwsza z nich to Urd
- ta, która tka linię życia. Druga, Verdandi, wplata w to życie los,
przeznaczenie, wszystko, co dobre i złe. Trzecia, Skuld, kończy życie, ucinając
jego linię. Warto wspomnieć o twarzy Skuld, która choć za dnia przypomina
czarną otchłań śmierci, w nocy jest podświetlona od wewnątrz, co sprawia, że
ludzie kończący swój żywot, wchodzą w jasne światło.
6. Studnia Mimera - źródło mądrości i
wiedzy. Głowa olbrzyma Mimera czuwa nad studnią mądrości. W tej studni bóg Oden
pozostawił jedno swoje oko, by stale mieć wgląd we wszystko, co się dzieje i
działo. Spoglądanie w przeszłość umożliwia bowiem widzenie przyszłości. Wnęka w
budynku, wysoka na 240 i szeroka na 360 cm zawiera kamień runiczny z głową
Mimera, dłoń trzymającą róg wypełniony wodą mądrości oraz oko Odena na tle
symbolicznego przedstawienia studni. Dzieło wykonane w betonie włóknistym oraz
akrylu.
7. W podobnej wnęce, również o
wymiarach 240x360 cm, u strumienia na dnie Nifelheimu, znajduje się smok
Nidhögg, który symbolizuje destruktywne siły w ludzkim życiu. Poprzez
podgryzanie korzeni Yggdrasilu, zniszczyć może drzewo życia.
8. Kogut Gyllenkam - Cały budynek 3
poświęcony jest Yggdrasilowi, Drzewu Życia. W budynku tym znajdują się trzy
wnęki odnoszące się do trzech korzeni tego drzewa. Przy jednym z korzeni
znajduje sie smok Nidhögg, przy drugim Nornorny, przy trzecim, u studni
mądrości z okiem Odena - Mimer. Na wierzchołku zaś Drzewa Życia, Drzewa Świata,
siedział bardzo ważny boski ptak, kogut o złotym grzebieniu. Wykonany z miedzi
i pomalowany Gyllenkam budzi bogów, a także ludzi w Midgårdzie. Kogut ten piał
także do boju w Ragnarök, ostatniej bitwie tytanów z bogami.
9. Ask i Embla. Budynek nr 1
poświęcony został parze pierwszych ludzi. Kawałek drzewa jesionu - Ask,
owinięty jest pnącą rośliną. Scena ta jest ilustracją mitu o pochodzeniu
człowieka: bogowie Oden, Vile i Ve znaleźli nad brzegiem morza kawałek drzewa
jesionu, oplecionego powojem. Przynieśli znalezisko do swego domu, ożywili,
tchnęli ducha i w ten sposób uczynili pierwszych ludzi, prarodziców: mężczyznę
Aska i kobietę Emblę. Trzy niewyraźne zdjęcia wbrew pozorom bardzo dobrze
oddają nastrój rzeźby, którą fotografowaliśmy jesienią, w wietrzny dzień -
pnącze Embli kołysało się, wiło, delikatnie głaskało, dotykało Aska. Ta swoista
pieszczota i ukradkowe spojrzenia widoczne są właśnie na tych niedoskonałych
zdjęciach, na których uwiecznił się ruch pnącza.
10. We wnęce (240x360cm) budynku nr 2
poświęconego Heimdallowi, artysta namalował białego boga - Heimdalla, syna 9
fal, córek boga morza, Ägira. Biały bóg powstał z morskiej piany i był
strażnikiem mostu między światem ludzi - Midgårdem, a świadem bogów - Asgårdem.
Mostem tym była tęcza Bifrost. W przedniej części wnęki stoi (wykonane z
betonu) drzewo, które przedstawia hierarchię społeczną ludzi, której twórcą był
właśnie Heimdall. Mit opowiada, jak biały bóg, w kontakcie miłosnym z reprezentantami
klas społecznych (śpiąc między mężem a żoną) stworzył: niewolników, chłopów i
arystokrację-wojowników, by zakończyć naczelnym wodzem, zwanym Kon. W ten
sposób utworzył drabinę klas społecznych wikingów.
11. Długi blok mieszkalny o numerze 9
poświęcony został czterem cenionym przez wikingów bogom. Ich przedstawienia
znajdują się na czterech malowanych akrylem płytach betonowych o wymiarach
90x240cm. Na pierwszym z akryli widnieje bóg Ull, w dawniejszych czasach bóstwo
słoneczne, później, w czasach wikingów bóg łowów, nart i zimy. Był synem
boskiej pary - Tora oraz Siv. Wiele nazw miejscowości w Szwecji nosi jego imię,
np. Ullevi.
12. Brage - to tytuł malarstwa
akrylem na płycie betonowej o wymiarach 90x240cm. Mówiący rymem Brage jest
opiekunem skaldów i sztuki. Mówić rymem potrafił jedynie jego ojciec, Oden,
stąd takie dziedzictwo. Żoną boga skaldów była Idun, bogini młodości.
13. Fylgia. Fylgie były opiekunkami
ludzi i rodzin. Przybierały różne postacie - dziewcząt lub zwierząt. Ostrzegały
oraz pomagały w trudnych sytuacjach. Ten, kto nie zważał na ich interwencje,
mógł popaść w kłopoty. Akryl na betonowej płycie, 90x240cm.
14. Ägir - bóg morza, ojciec 9 fal
morskich, matek boga Heimdalla. Jego żoną była bogini rzek Ran. Ägir znany był
ze swoich biesiad, na których podawane było warzone przez niego piwo.
15. Opuszczając osiedle, na ścianie
domu poświęconego Odenowi, od strony zachodniej przy zwieńczeniu dachu widzimy
dwa kruki tego boga, wykonane z blachy aluminiowej, malowane farbą olejną.
Hugin i Munin, imiona tych kruków, oznaczają Myśl i Pamięć. Są zwiadowcami
Odena - rano wylatując, wieczorem opowiadając swojemu panu o wszystkim, co się
na świecie zdarzyło.
ŻYCIE OSIEDLA, ŻYCIE NA OSIEDLU
Celem projektu „Midgård” było nie
tylko wykorzystanie pustych miejsc w architekturze podobnych do siebie pod
względem wizualnym domów, które poprzez monumentalną artystyczną kreację
zyskały osobliwy charakter. Chodziło również o to, by sztuka wprowadzała ludzi,
zwłaszcza mieszkańców, w świat nordyckich mitów, w świat pełen fantazji i
niezwykłości kultury.
Początkowo,
ze względów politycznych, projekt budził pewne kontrowersje. Chodziło przede
wszystkim o złą renomę tej mitologii, którą wiązano z rasizmem i nacjonalizmem
- nawet sam twórca, który poświęcił się jej obrazowaniu, zaczął być oskarżany o
rasizm i nacjonalizm. Zasiano także plotkę, że umieszczenie na osiedlu dzieł
sztuki wpłynie na wzrost cen czynszu, co w rzeczywistości nie miało mieć
miejsca, ale oczywiście budziło niepokój mieszkańców.
Gotowy
projekt przyjęto jednak bardzo entuzjastycznie. Jedynie swoiste podziękowanie
artysty dla osób, które przyczyniły się do realizacji projektu w postaci
nadania ich rysów twarzy niektórym bogom, wzbudziło pewne kontrowersje - pojawiły
się głosy, że to nie wypada, żeby bogowie mieli twarze konkretnych ludzi. Kto
nieco wgłębił się w historię sztuki, ten wie, że na wielu znanych obrazach
uwiecznione są twarze ludzi, często dość dalekich od szeroko pojętej świętości
czy boskości. A jednak ów opór odbiorcy, oczekującego, że sam bóg i tylko on
będzie pozował artyście, jawi się jako ciekawe zagadnienie psychologiczne.
Osiedle
szybko stało się celem odwiedzin szkół oraz przedszkoli, a także wycieczek z
różnych stron Szwecji. Na terenie osiedla odbywają się rozmaite imprezy
artystyczne. Monumenty stają się scenografią dla małych i dużych przedstawień
miejscowego teatru. Poszanowaniem cieszą się także same rzeźby - można do nich
podejść, dotknąć ich, bawią się pośród nich dzieci, a mimo to przez dwadzieścia
lat niewiele elementów uległo uszkodzeniu.
Pod
koniec 2017 roku zapadła decyzja o przeprowadzeniu odświeżenia dzieł, a w razie
konieczności także naprawy.
Artysta
rad jest przede wszystkim z tego, że jego zamysł wprowadzenia mitologii
nordyckiej w codzienne życie Szwedów, w ich świadomość przede wszystkim,
powiódł się. Jest zdania, że zwłaszcza w obecnych czasach świadomość własnej
tożsamości, pochodzenia, kultury jest, czy może powinna być dla Szwedów kwestią
kluczową. I nie chodzi bynajmniej o zamykanie się na inne kultury, ale o
zachowanie własnej.
Także
pod względem technologicznym projekt był wyzwaniem, które się powiodło. Po raz
pierwszy w Szwecji użyto betonu włóknistego na tak wielką skalę. Także
kolorystyka została dobrana tak, by zharmonizowała się zarówno z otoczeniem,
jak i z materiałem (betonem).
Wykaz uszczerbków po 20 latach funkcjonowania ogólnodostępnych dzieł
polskiego artysty w przestrzeni publicznej szwedzkiego osiedla:
1. Nornorny (Norny) - brak sznurka
czyli tkanej przez boginie losu linii życia. Sznurek okazał się być zbyt wielką
pokusą dla dzieci, które się nim bawiły. Dzisiaj linia ludzkiego życia w rękach
bogiń jest niewidoczna, wymaga wyobraźni ;)
pierwotny wygląd bogiń |
dzisiejszy wygląd, bez sznurka |
2. Wygięty Bifrost - ktoś zbyt ciężki
widocznie chciał się po nim przedostać do Asgårdu ;)
pierwotny wygląd mostu |
dzisiejszy stan mostu |
3. Heimdall - jedyny przejaw
twórczości okolicznej młodzieży na całym osiedlu to podpis nad falami -
rodzicielkami Białego Boga.
pierwotny wygląd wnęki |
"ulepszenia" artystycznej młodzieży (na niebieskim i żółtym kolorze tęczy) |
4. Perła w kamieniu obrazowym przy
wjeździe do Midgårdu. Bardzo krótko zdobiła go osadzona na kamiennej fali
przejrzysta podświetlana kula - perła, symbolicznie odnosząca się do miasta
(„Perły Wybrzeża”). Okazało się, że jej krucha konstrukcja zbyt mocno
prowokowała miejscowe dzieciaki do eksperymentów sprawdzających wytrzymałość
materiału. Po perle został jedynie zarys jej odbicia na kamieniu.
perła osadzona na kamiennej fali |
brak perły |
5. Poważne akty wandalizmu połączone
z kradzieżą dotknęły jedynie ogromnego koguta „Złotego Grzebienia”, który
ustawicznie oskubywany jest z błyszczących elementów przez miejscowe... sroki.
O czym artysta powiadomił nas z pobłażliwym śmiechem.
wyraźnie widać brak piór, z których ptak został oskubany |
Szwedzka ulotka informująca o osiedlu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz