czwartek, 1 lutego 2018

Mieszkając wśród bogów - osiedle mieszkaniowe Midgård





Midgård - osiedle mieszkaniowe w Västervik
Czas powstania: 1995-1996

Po tym, jak w wyniku ogłoszenia w Polsce stanu wojennego, Jerzy Przybył (pseudonim artystyczny Jan Pol) zdecydował się pozostać w Szwecji, gdzie akurat przebywał, przedmiotem jego zainteresowania i starań była możliwość dopasowania się do życia tam, także mentalnego, a więc poznania duchowości, charakteru i kultury Szwedów. W procesie tego poznania, artysta zaszedł aż do samego rdzenia, korzenia: mitologii, z której kultura się wywodzi. Artystę bardzo ciekawiło, jaka właściwie jest ta mitologia, zwana podówczas nordgermańską. Okazała się dla niego wielce obfitująca w wartości humanistyczne, pełna humoru i mądrości. Stała się inspiracją do dalszej jego twórczości.

            W tym czasie pogląd większości Szwedów na tę mitologię był negatywny - mówiło się o niej oraz o całej cywilizacji wikingów w kontekście rasizmu, ksenofobii i nacjonalizmu. Było to w dużej merze spowodowane propagandowym wykorzystaniem jej przez hitlerowskie Niemcy. W swojej twórczości artysta podjął się misji oczyszczenia owego, jak sam o tym mówi, „klejnotu Skandynawów” z „niegodziwych osądów” i ukazania go w innym świetle. Korzystał przy tym z najczystszych, nieskażonych żadnymi komentarzami źródeł, jakimi są Edda Poetycka (Starsza) oraz Edda Młodsza. Wówczas jeszcze nie wiedział o historycznym aspekcie pochodzenia nordyckich bogów - dopiero wiele lat później w „Sadze o Inglingach” znalazł informację o tym, że Oden (po szwedzku imię czyta się Uden) oraz jego drużyna pochodzili znad Donu, przybyli do Skandynawii, do Odense, a później do Szwecji, gdzie Oden stał się bogiem wojny i wraz z rodziną otoczony był czcią boską. Jako bogowie byli Asowie oraz Vanowie śmiertelni, co jest nowością w dziejach mitologii. Czasy, w jakich wojowie przybyli do Skandynawii oraz miejsce ich pochodzenia wskazywać może na słowiański rodowód wojownika, który stać się miał nordyckim bogiem wojny.
            Wystawy plastyczne oraz książka „O dawnej mitologii nordyckiej” wraz z odczytami artysty na ten temat stały się w Szwecji bardzo prowokacyjne dla politycznego osądu, a zarazem atrakcyjne dla przeciętnych Szwedów. Wystawy cieszyły się wielką oglądalnością.
            Z pomocą swoich szwedzkich przyjaciół Jerzy Przybył zwrócił się do dyrekcji osiedla, na którym mieszkał, z propozycją nadania mu nazwy „Midgård”, a wraz z przeprowadzeniem jego renowacji, nadania mu nowej, monumentalnej artystycznej szaty. Na akceptację projektu artysta czekał 3 lata. Dzięki pomocy pracownika osiedla mieszkaniowego, pomocy specjalistycznej firmy zajmującej się renowacją elewacji, jak również dzięki możliwości zastosowania - po raz pierwszy na taką skalę - betonu włóknistego, twórca opracował dokładne projekty oraz kolorystykę osiedla. Domy zbudowane były z płyt betonowych, więc wykorzystanie betonu włóknistego dawało możliwość dobrego wkomponowania rzeźb w otoczenie. Ekonomia całego projektu opierała się na funduszu przeznaczonego na renowację osiedla w wysokości 520.000 szwedzkich koron oraz na wspomożeniu tego funduszu przez ministerstwo kultury i budownictwa w wysokości 700.000 SEK, przyznanym ze względu na ciekawy projekt.  

 
            Nazwa osiedla - „Midgård” nawiązuje do mitycznej krainy, zamieszkanej przez ludzi. Osiedle składa się z 9 bloków mieszkalnych. Każdy z tych budynków dostał swojego boskiego opiekuna (lub opiekunów). Patronom domów przynależą również właściwości konkretnych run.
            Na całym osiedlu znalazło się ostatecznie 15 wielkoformatowych dzieł - rzeźb i malowideł, częściowo stanowiących połączenia obu tych form. 

Przestrzeń osiedla. Czarne kropki oznaczają  umiejscowienie rzeźb i malowideł.


Poniżej prezentujemy opisy rzeźb i malowideł oraz ich zdjęcia, robione z kilku ujęć. Większość zdjęć (o ile nie są opisane inaczej) została zrobiona jesienią 2017 roku, a więc 21 lat po wykonaniu projektu.

Spójrzmy jednak najpierw na zestawienie zrobione przez Szwedów. Omawiając dzieła, trzymać się będziemy tej kolejności:







1. Już przy wjeździe do Midgårdu znajduje się w formie nawiązującej do kamienia obrazowego (bildsten) z czasów wikingów betonowy „kamień” przedstawiający symbole łodzi, fal oraz perły. Ten ostatni symbol związany jest z miastem, w którym znajduje się osiedle, czyli Västervik. Västerwik nazywano bowiem „perłą wschodniego wybrzeża”. W dolnej części widnieje nazwa osiedla. Po drugiej stronie kamienia widzimy Midgårdskiego węża, stanowiącego zagrożenie dla świata, wód i miasta.
Kamień z włóknistego betonu ma wielkość 250x160cm.




Po drugiej stronie osiedla, przy innym wejściu, wchodzących wita mniejszy kamienny szyld z napisem Midgård (60x30cm). Nad napisem rozciąga się tęczowy most Bifrost z wygiętych metalowych prętów.



2. Spotkanie miłosne w Västervik pomiędzy bogiem płodności Frejem a kobietą pochodzącą z rodu Tytanów, Gerd. Frej  przyjeżdża na swoim złotym wieprzu zrobionym przez karłów, a noszącym imię Gyllenborst (Złota Sierść). W tytule Freja złota runa płodności. Widać też okręt Skidbladner. 











3. Tor (po szwedzku imię to czyta się Tur) - bóg pioruna, strażnik bogów i ludzi. Posąg wolnostojący z betonu, znajdujący się między blokami o numerach 6 i 7. Z odchylonego w tył kamienia runicznego wyłania się twarz boga oraz jego atrybuty - młot Mjölner i piorun. U dołu zaś z kamienia wychodzą dwa kozły, Tandgnost i Tandgrinser (sypiące iskry).









4. Freja - bogini miłości i złota. Płacze złotymi łzami za miłością do boga Oda. Rydwan Freji ciągnęły jej koty, które służyły bogini także do pieszczot. Postać Freji namalowana została akrylami na płycie betonowej.





5. Nornorny - trzy boginie losu we wnęce budynku. Boginie będące przy źródle Urdarbrunnen. Pierwsza z nich to Urd - ta, która tka linię życia. Druga, Verdandi, wplata w to życie los, przeznaczenie, wszystko, co dobre i złe. Trzecia, Skuld, kończy życie, ucinając jego linię. Warto wspomnieć o twarzy Skuld, która choć za dnia przypomina czarną otchłań śmierci, w nocy jest podświetlona od wewnątrz, co sprawia, że ludzie kończący swój żywot, wchodzą w jasne światło.



















 
6. Studnia Mimera - źródło mądrości i wiedzy. Głowa olbrzyma Mimera czuwa nad studnią mądrości. W tej studni bóg Oden pozostawił jedno swoje oko, by stale mieć wgląd we wszystko, co się dzieje i działo. Spoglądanie w przeszłość umożliwia bowiem widzenie przyszłości. Wnęka w budynku, wysoka na 240 i szeroka na 360 cm zawiera kamień runiczny z głową Mimera, dłoń trzymającą róg wypełniony wodą mądrości oraz oko Odena na tle symbolicznego przedstawienia studni. Dzieło wykonane w betonie włóknistym oraz akrylu.




  
7. W podobnej wnęce, również o wymiarach 240x360 cm, u strumienia na dnie Nifelheimu, znajduje się smok Nidhögg, który symbolizuje destruktywne siły w ludzkim życiu. Poprzez podgryzanie korzeni Yggdrasilu, zniszczyć może drzewo życia. 




8. Kogut Gyllenkam - Cały budynek 3 poświęcony jest Yggdrasilowi, Drzewu Życia. W budynku tym znajdują się trzy wnęki odnoszące się do trzech korzeni tego drzewa. Przy jednym z korzeni znajduje sie smok Nidhögg, przy drugim Nornorny, przy trzecim, u studni mądrości z okiem Odena - Mimer. Na wierzchołku zaś Drzewa Życia, Drzewa Świata, siedział bardzo ważny boski ptak, kogut o złotym grzebieniu. Wykonany z miedzi i pomalowany Gyllenkam budzi bogów, a także ludzi w Midgårdzie. Kogut ten piał także do boju w Ragnarök, ostatniej bitwie tytanów z bogami.









9. Ask i Embla. Budynek nr 1 poświęcony został parze pierwszych ludzi. Kawałek drzewa jesionu - Ask, owinięty jest pnącą rośliną. Scena ta jest ilustracją mitu o pochodzeniu człowieka: bogowie Oden, Vile i Ve znaleźli nad brzegiem morza kawałek drzewa jesionu, oplecionego powojem. Przynieśli znalezisko do swego domu, ożywili, tchnęli ducha i w ten sposób uczynili pierwszych ludzi, prarodziców: mężczyznę Aska i kobietę Emblę. Trzy niewyraźne zdjęcia wbrew pozorom bardzo dobrze oddają nastrój rzeźby, którą fotografowaliśmy jesienią, w wietrzny dzień - pnącze Embli kołysało się, wiło, delikatnie głaskało, dotykało Aska. Ta swoista pieszczota i ukradkowe spojrzenia widoczne są właśnie na tych niedoskonałych zdjęciach, na których uwiecznił się ruch pnącza.  
 














10. We wnęce (240x360cm) budynku nr 2 poświęconego Heimdallowi, artysta namalował białego boga - Heimdalla, syna 9 fal, córek boga morza, Ägira. Biały bóg powstał z morskiej piany i był strażnikiem mostu między światem ludzi - Midgårdem, a świadem bogów - Asgårdem. Mostem tym była tęcza Bifrost. W przedniej części wnęki stoi (wykonane z betonu) drzewo, które przedstawia hierarchię społeczną ludzi, której twórcą był właśnie Heimdall. Mit opowiada, jak biały bóg, w kontakcie miłosnym z reprezentantami klas społecznych (śpiąc między mężem a żoną) stworzył: niewolników, chłopów i arystokrację-wojowników, by zakończyć naczelnym wodzem, zwanym Kon. W ten sposób utworzył drabinę klas społecznych wikingów. 








11. Długi blok mieszkalny o numerze 9 poświęcony został czterem cenionym przez wikingów bogom. Ich przedstawienia znajdują się na czterech malowanych akrylem płytach betonowych o wymiarach 90x240cm. Na pierwszym z akryli widnieje bóg Ull, w dawniejszych czasach bóstwo słoneczne, później, w czasach wikingów bóg łowów, nart i zimy. Był synem boskiej pary - Tora oraz Siv. Wiele nazw miejscowości w Szwecji nosi jego imię, np. Ullevi. 




12. Brage - to tytuł malarstwa akrylem na płycie betonowej o wymiarach 90x240cm. Mówiący rymem Brage jest opiekunem skaldów i sztuki. Mówić rymem potrafił jedynie jego ojciec, Oden, stąd takie dziedzictwo. Żoną boga skaldów była Idun, bogini młodości. 




  
13. Fylgia. Fylgie były opiekunkami ludzi i rodzin. Przybierały różne postacie - dziewcząt lub zwierząt. Ostrzegały oraz pomagały w trudnych sytuacjach. Ten, kto nie zważał na ich interwencje, mógł popaść w kłopoty. Akryl na betonowej płycie, 90x240cm.




14. Ägir - bóg morza, ojciec 9 fal morskich, matek boga Heimdalla. Jego żoną była bogini rzek Ran. Ägir znany był ze swoich biesiad, na których podawane było warzone przez niego piwo.




  
15. Opuszczając osiedle, na ścianie domu poświęconego Odenowi, od strony zachodniej przy zwieńczeniu dachu widzimy dwa kruki tego boga, wykonane z blachy aluminiowej, malowane farbą olejną. Hugin i Munin, imiona tych kruków, oznaczają Myśl i Pamięć. Są zwiadowcami Odena - rano wylatując, wieczorem opowiadając swojemu panu o wszystkim, co się na świecie zdarzyło.





ŻYCIE OSIEDLA, ŻYCIE NA OSIEDLU

Celem projektu „Midgård” było nie tylko wykorzystanie pustych miejsc w architekturze podobnych do siebie pod względem wizualnym domów, które poprzez monumentalną artystyczną kreację zyskały osobliwy charakter. Chodziło również o to, by sztuka wprowadzała ludzi, zwłaszcza mieszkańców, w świat nordyckich mitów, w świat pełen fantazji i niezwykłości kultury.
            Początkowo, ze względów politycznych, projekt budził pewne kontrowersje. Chodziło przede wszystkim o złą renomę tej mitologii, którą wiązano z rasizmem i nacjonalizmem - nawet sam twórca, który poświęcił się jej obrazowaniu, zaczął być oskarżany o rasizm i nacjonalizm. Zasiano także plotkę, że umieszczenie na osiedlu dzieł sztuki wpłynie na wzrost cen czynszu, co w rzeczywistości nie miało mieć miejsca, ale oczywiście budziło niepokój mieszkańców.
            Gotowy projekt przyjęto jednak bardzo entuzjastycznie. Jedynie swoiste podziękowanie artysty dla osób, które przyczyniły się do realizacji projektu w postaci nadania ich rysów twarzy niektórym bogom, wzbudziło pewne kontrowersje - pojawiły się głosy, że to nie wypada, żeby bogowie mieli twarze konkretnych ludzi. Kto nieco wgłębił się w historię sztuki, ten wie, że na wielu znanych obrazach uwiecznione są twarze ludzi, często dość dalekich od szeroko pojętej świętości czy boskości. A jednak ów opór odbiorcy, oczekującego, że sam bóg i tylko on będzie pozował artyście, jawi się jako ciekawe zagadnienie psychologiczne.
            Osiedle szybko stało się celem odwiedzin szkół oraz przedszkoli, a także wycieczek z różnych stron Szwecji. Na terenie osiedla odbywają się rozmaite imprezy artystyczne. Monumenty stają się scenografią dla małych i dużych przedstawień miejscowego teatru. Poszanowaniem cieszą się także same rzeźby - można do nich podejść, dotknąć ich, bawią się pośród nich dzieci, a mimo to przez dwadzieścia lat niewiele elementów uległo uszkodzeniu.
            Pod koniec 2017 roku zapadła decyzja o przeprowadzeniu odświeżenia dzieł, a w razie konieczności także naprawy. 


            Artysta rad jest przede wszystkim z tego, że jego zamysł wprowadzenia mitologii nordyckiej w codzienne życie Szwedów, w ich świadomość przede wszystkim, powiódł się. Jest zdania, że zwłaszcza w obecnych czasach świadomość własnej tożsamości, pochodzenia, kultury jest, czy może powinna być dla Szwedów kwestią kluczową. I nie chodzi bynajmniej o zamykanie się na inne kultury, ale o zachowanie własnej.   
            Także pod względem technologicznym projekt był wyzwaniem, które się powiodło. Po raz pierwszy w Szwecji użyto betonu włóknistego na tak wielką skalę. Także kolorystyka została dobrana tak, by zharmonizowała się zarówno z otoczeniem, jak i z materiałem (betonem). 




Wykaz uszczerbków po 20 latach funkcjonowania ogólnodostępnych dzieł polskiego artysty w przestrzeni publicznej szwedzkiego osiedla:

1. Nornorny (Norny) - brak sznurka czyli tkanej przez boginie losu linii życia. Sznurek okazał się być zbyt wielką pokusą dla dzieci, które się nim bawiły. Dzisiaj linia ludzkiego życia w rękach bogiń jest niewidoczna, wymaga wyobraźni ;)

pierwotny wygląd bogiń

dzisiejszy wygląd, bez sznurka
 

2. Wygięty Bifrost - ktoś zbyt ciężki widocznie chciał się po nim przedostać do Asgårdu ;)

pierwotny wygląd mostu

dzisiejszy stan mostu


3. Heimdall - jedyny przejaw twórczości okolicznej młodzieży na całym osiedlu to podpis nad falami - rodzicielkami Białego Boga.

pierwotny wygląd wnęki

"ulepszenia" artystycznej młodzieży (na niebieskim i żółtym kolorze tęczy)


4. Perła w kamieniu obrazowym przy wjeździe do Midgårdu. Bardzo krótko zdobiła go osadzona na kamiennej fali przejrzysta podświetlana kula - perła, symbolicznie odnosząca się do miasta („Perły Wybrzeża”). Okazało się, że jej krucha konstrukcja zbyt mocno prowokowała miejscowe dzieciaki do eksperymentów sprawdzających wytrzymałość materiału. Po perle został jedynie zarys jej odbicia na kamieniu.

perła osadzona na kamiennej fali

brak perły


5. Poważne akty wandalizmu połączone z kradzieżą dotknęły jedynie ogromnego koguta „Złotego Grzebienia”, który ustawicznie oskubywany jest z błyszczących elementów przez miejscowe... sroki. O czym artysta powiadomił nas z pobłażliwym śmiechem.

wyraźnie widać brak piór, z których ptak został oskubany




Szwedzka ulotka informująca o osiedlu:

 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz